Odporność organizmu – co to takiego?
W ciągu całego roku, a zwłaszcza w sezonie jesienno – zimowym, słyszymy o konieczności wzmacniania odporności organizmu. Okazuje się jednak, że wyłącznie nieliczni wiedzą, czym tak naprawdę jest wspomniana odporność organizmu.
Odporność to zdolność organizmu do ochrony przed czynnikami chorobotwórczymi zewnętrznymi (np. bakteriami, wirusami) lub wewnętrznymi (np. zmutowane komórki). Do walki z nadmienionymi patogenami organizm wykorzystuje dwa rodzaje odporności – nabytą (swoistą) i wrodzoną (nieswoistą).
- Odporność wrodzona (nieswoista) – ten rodzaj odporności jest uwarunkowany genetycznie i stanowi on „pierwszą linię obrony”. Do jego zadań należy uniemożliwienie patogenom (np. bakteriom, wirusom) przeniknięcia do organizmu. Jeśli to się nie uda, to w następnej kolejności stara się zniszczyć patogen tak szybko, jak to tylko możliwe.
- Odporność nabyta (swoista) – drugi z rodzajów odporności – jak wskazuje już na to sama jego nazwa – zostaje przez człowieka nabyty wraz z upływem czasu. Stanowi on „drugą linię obrony”, w związku z powyższym uaktywnia się dopiero wtedy, gdy odporności wrodzonej nie uda się zwalczyć patogenu. Wtedy to układ odpornościowy rozpoczyna wytwarzanie komórek, których zadaniem jest naturalnie walka z patogenem. Wspomnianymi komórkami są monocyty (wytwarzane w szpiku kostnym), limfocyty T (wytwarzane w grasicy), limfocyty B (wytwarzane w szpiku kostnym, śledzionie i węzłach chłonnych).
To właśnie wspomniane limfocyty produkują przeciwciała, które unieszkodliwiają chorobotwórcze drobnoustroje. Jeśli jednak ilość limfocytów jest niewystarczająca, wówczas zarazki mnożą się, czego objawem są dolegliwości takie jak m.in. katar, kaszel, bóle głowy, uczucie osłabienia czy też wysoka gorączka. Aby zapobiec opisanej sytuacji warto wzmocnić układ odpornościowy. Tylko jak to zrobić?
Po pierwsze: higiena snu
Zarywasz noce? Wciąż jesteś niewyspany? Nie potrafisz przeżyć dnia bez przysłowiowego ucięcia sobie drzemki? To spory błąd, który może skutkować obniżeniem odporności. Szacuje się, że dorosły człowiek powinien przesypiać ok. 8 godzin na dobę. Nie mniej ważna od ilości godzin jest jakość snu. Przede wszystkim śpij w nocy, a zatem w całkowitej ciemności. To niezwykle ważne ponieważ wyłącznie wtedy, gdy śpisz głęboko, ma miejsce wzrost ilości limfocytów, natomiast w twojej szyszynce (niewielki gruczoł umiejscowiony w mózgu człowieka) wydziela się melatonina, która zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego.
Po drugie: ogranicz używki
Alkohol, papierosy i/lub znaczne ilości kawy skutecznie pozbawią twój organizm cennych witamin i składników mineralnych, tym samym zmniejszając ich wchłanialność. Wrogiem wysokiej odporności jest również żywność typu fast food, produkty wysoko przetworzone oraz cukier. Ten ostatni osłabia działanie leukocytów i spowalnia odpowiedź immunologiczną.
Po trzecie: zdrowa dieta
A jeśli już o jedzeniu mowa to warto dodać, że duży wpływ na ludzką odporność wywiera również dieta. Jak to możliwe? Jak się okazuje wybrane składniki odżywcze wykazują działanie immunostymulujące. Co to znaczy? W praktyce oznacza to, że stymulują one namnażanie się leukocytów i limfocytów oraz pobudzają komórki odpornościowe, a zatem odczuwalnie poprawiają działanie układu odpornościowego. No dobrze, ale co – w praktyce – jeść, aby uzyskać opisane rezultaty? Przede wszystkim należy zadbać o dobrą kondycję jelit, gdyż to właśnie tam umiejscowiona jest tkanka limfoidalna (około 70-80% w/w tkanki), która odpowiedzialna jest za produkcję limfocytów. Aby wzmocnić mikroflorę jelit należy regularnie spożywać produkty takie jak m.in. kefir, jogurt, kiszonki (ogórki/kapusta kiszona), a więc żywność bogatą w probiotyki czyli żywe kultury bakterii jelitowych. Poza tym warto sięgnąć po wyroby bogate w błonnik pokarmowy. Znaczne ilości tego ostatniego znajdziemy w otrębach czy też pieczywie pełnoziarnistym.
Aby ograniczyć ilość patogenów, jakie mogą przedostać się do organizmu należy włączyć do diety produkty bogate w cynk, witaminę A oraz witaminę C. Cynk odgrywa dużą rolę w przemianie aminokwasów, od których uzależniona jest produkcja leukocytów, witamina A wpływa na dojrzewanie komórek odpornościowych czyli limfocytów, monocytów i neutrofili, natomiast witamina C przyczynia się do zwiększenia ilości limfocytów i – jako silny antyoksydant – skutecznie neutralizuje szkodliwe wolne rodniki. Spore ilości cynku znajdziesz w owocach morza, migdałach, kaszy gryczanej (białej bądź też prażonej), otrębach (owsianych lub żytnich), fasoli, ziarnach słonecznika, pieczywie razowym czy też soczewicy (czerwonej i zielonej). Świetnym źródłem witaminy A jest z kolei masło (w postaci retinolu), a także warzywa (postać beta – karotenu), takie jak m.in. marchewka, jarmuż, szpinak czy też dynia. Witaminę C znajdziesz natomiast w owocach dzikiej róży, pietruszce, pomidorach, owocach cytrusowych (pomarańczy, grejpfrutach, mandarynkach oraz oczywiście cytrynie), czarnej porzeczce.