Szacuje się, że około 90% Polaków posiada niedobór witaminy D (25(OH)D poniżej 30 ng/ml). Główną przyczyną takiej sytuacji jest niskie promieniowanie UVB w okresie jesienno – zimowym oraz dieta uboga w produkty będące naturalnymi źródłami słonecznej witaminy. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że najbogatszymi źródła witaminy D są ryby takie jak m.in. węgorz (1200 j.m./100g), śledź (800 j.m./100g), makrela (152 j.m./100g) czy też tuńczyk i sardynki (200 j.m./100g). Warto dodać, że dzienna dobowa dawka witaminy D dla osób dorosłych wynosi – w zależności od źródła – od 800 j.m. do nawet 2000 j.m. Tymczasem według najnowszych danych Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej, statystyczny Polak zjada rocznie około 12 kg ryb i owoców morza czyli… zaledwie 30 g dziennie. Naturalnie nie wszystkie ze zjadanych ryb i owoców morza są bogate w witaminę D.
Objawy niedoboru witaminy D
Najczęściej spotykane objawy niedoboru witaminy D to między innymi:
- Osłabienie i skurcze mięśni, drżenie mięśni nóg i ramion,
- Drżenie powiek,
- Osłabienie pracy serca,
- Zaburzenie funkcji nerwowych w tym nadmierna senność, zaburzenia pamięci, problemy z koncentracją, uczucie niepokoju i bezradności, zaburzenia depresyjne, zaburzenia koordynacji,
- Utrata apetytu,
- Problemy trawienne,
- Częste wahania nastrojów,
- Silne, często występujące biegunki prowadzące do nadmiernego odwodnienia organizmu,
- Przewlekłe zmęczenie i osłabienie,
- Zaburzenia snu, widzenia, ciśnienia tętniczego,
- Niska temperatura kończyn,
- Choroby przyzębia,
- Insulinooporność i cukrzyca,
- Niska odporność organizmu przyczyniająca się do występowania częstych infekcji,
- Wypadanie włosów, pogorszenie kondycji skóry i paznokci.
Skutki niedoboru witaminy D
Jak widać na powyższym przykładzie, objawy niedoboru witaminy D mogą w znacznym stopniu obniżyć jakość życia i wpłynąć w sposób negatywny na nasze funkcjonowanie. Niemniej jednak wspomniane objawy stanowią zaledwie przysłowiowy czubek góry lodowej, gdyż niedostateczne uzupełnienie ilości słonecznej witaminy w organizmie może przyczynić się do powstania wielu, niezwykle groźnych chorób. Jakich konkretnie?
Przede wszystkim niedobór witaminy D może odczuwalnie osłabić działanie układ immunologicznego, (który jest odpowiedzialny m.in. za zwalczanie stanów zapalnych w organizmie), a także wpłynąć na rozwój chorób tarczycy, w tym choroby Hashimoto czyli przewlekłego zapalenia tarczycy.
Na tym jednak nie koniec długiej listy zawierającej konsekwencje niedoboru witaminy D. Poza wyżej wspomnianymi skutkami, zbyt mała ilość słonecznej witaminy w organizmie może prowadzić do rozwoju chorób takich jak między innymi depresja, schizofrenia czy nerwica lękowa (czyli dolegliwości, które nierzadko uniemożliwiają normalne funkcjonowanie), a także cukrzycy, reumatoidalnego zapalenia stawów, stwardnienia rozsianego i chorób nowotworowych, jak również dolegliwości ze strony układu krążenia (głównie nadciśnienia tętniczego).
Zmagasz się ze zbędnymi kilogramami, które nie chcą cię opuścić nawet pomimo stosowania restrykcyjnej diety? W takim razie możliwe, że przyczyną twojego problemu jest właśnie niedobór witaminy D. Okazuje się bowiem, że zbyt mała ilość opisywanego składnika sprzyja powstawaniu i rozwojowi otyłości.
Zbyt mała ilość witaminy D w organizmie wywiera niezwykle negatywny wpływ na stan ludzkich kości. W przypadku osób dorosłych wystąpić może osteomalacja (rozmiękczanie kości), skutkiem której są zaburzenia mineralizacji macierzy kostnej, prowadzące do rozwoju osteoporozy. Z kolei u dzieci niedobór witaminy D skutkuje rozwinięciem się krzywicy.
A jeśli już o dzieciach mowa to warto dodać, że niedostateczna ilość słonecznej witaminy jest bardzo ważna w przypadku kobiet w ciąży. Dlaczego? Ponieważ zbyt niski poziom wspomnianej witaminy może skutkować zaburzeniami rozwoju mózgu dziecka, a nawet przyczynić się do trwałego uszkodzenia funkcji mózgowych. Poza tym niedobór witaminy D zwiększa ryzyko wystąpienia autyzmu lub też schizofrenii.